Swoją przygodę na Wyspach Kanaryjskich zaczęliśmy nieco wcześniej. Pierwszym etapem naszej podróży była Costa Brava, często odwiedzana przez polskich turystów. Kiedy w Polsce było już szaro i chłodno tutaj słonecznie, ciepło i bajecznie. Po krótkim wypoczynku udaliśmy się do Francji. Przemierzając Lazurowe Wybrzeże odwiedziliśmy kolejno: Marsylię, Toulon, St. Tropez, Cannes, a z Nicei pojechaliśmy do Księstwa Monako, które zrobiło na nas zdecydowanie największe wrażenie.
Następnie dotarliśmy do Barcelony. Stolica Katalonii urzekła nas pięknem zabytków. Docelowym etapem naszej podróży były Wyspy Kanaryjskie. Na Gran Canarię dotarliśmy późnym wieczorem zaskoczeni chłodną i wietrzną pogodą. Pierwsze niemiłe wrażenie w pełni zrekompensował nam hotel, w którym odbywamy praktyki. Zostaliśmy zakwaterowani w dużym apartamencie z widokiem na ocean. Myśleliśmy, że to nie możliwe, ale marzenia się spełniają. Idealne miejsce na wakacje… raj.
Po dwóch dniach relaksu na plaży rozpoczęliśmy pracę w restauracji i barze. Początki były ciężkie, z czasem praca jednak zaczęła sprawiać nam coraz większą przyjemność. Po kilku tygodniach spędzonych na Gran Canaria możemy zgodnie stwierdzić, że nie żałujemy decyzji o wyjeździe na praktyki. Pomimo ogromnej tęsknoty za bliskimi, spędziliśmy wigilię i święta Bożego Narodzenia ze znajomymi z pracy. Zabawa sylwestrowa na Las Palmas długo pozostanie w naszej pamięci. Zostały jeszcze tylko cztery tygodnie praktyki i już wiemy, że ciężko będzie opuścić to piękne miejsce i ludzi których tu poznaliśmy.
Serdecznie pozdrawiamy
Weronika i Mikołaj
Weronika studiuje na trzecim roku Turystyki i rekreacji, a Mikołaj na pierwszym roku studiów drugiego stopnia, kierunek Zarządzanie. Po raz kolejny skorzystali z Programu Erasmus, w ubiegłym roku jeden semestr studiowali w uczelni partnerskiej w Beja, w Portugalii.